Jak pokonać nieśmiałość na sesji?

Czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się nie zrobić zdjęcia, bo ktoś patrzył? Bo bałeś_aś się, że ktoś coś skomentuje, powie głupi żart? Jeśli takie myśli choć raz pojawiły się w Twojej głowie, chcę Ci pomóc się z nimi uporać. Niech ten post będzie inspiracją do działania i nieprzejmowania się tym, co myślą inni.

Dzisiejszy post powstał w mojej głowie wczoraj, oczywiście przy robieniu zdjęć. Razem z Klaudynką robiłyśmy szybką sesję na płycie Starego Rynku w Poznaniu – możecie się domyślić że w piękny, majowy dzień było tam całkiem tłoczno. Zajęłyśmy sobie jedną z kolorowych ścian i zaczęłyśmy działać. W międzyczasie mijało nas kilka/kilkanaście osób – część się zatrzymywało, by nam nie przeszkadzać; część bezpardonowo przejeżdżało rowerem (nie żebym miała coś przeciwko, takie warunki są na Rynku!). Była też jedna para, która siedziała przy stoliku dosłownie 2 metry od nas. Z zaciekawieniem patrzyli co tam kombinujemy na tej ścianie i z ulgą dotarło do mnie, że… W ogóle mi to nie przeszkadza!

Na początku robienia zdjęć się stresowałam. A bo to ktoś patrzy, a może coś skomentuje, a bo to głupie pozować i się wydurniać w mieście.

Na szczęście ułożyłam już to sobie w głowie i działam bez stresu, spiny i nieśmiałości. Dziś mam dla Was 3 rady, które, mam nadzieję, i Wam pomogą pozbyć się tych uprzedzeń i po prostu robić super zdjęcia, gdzie i kiedy chcecie.

Psst, ze zdjęcia na górze celowo nie usunęłam przechodniów – żeby nie było, że się mądrzę, a sama robię zdjęcia daleko od ludzi 😁 Kadry powstały na Cytadeli w naprawdę zatłoczonym miejscu! 

1. Nie pozwól, by opinia innych powstrzymywała Cię przed działaniem.

Takie oczywiste zdanie, ale często o nim zapominamy. Nie tylko przy zdjęciach przecież! Jak często boimy się coś powiedzieć, zrobić, bo obawiamy się opinii innych? W dobie social mediów większość z nas przez pół godziny rozkminia jednego storiska – czy na pewno go wrzucić, czy jest wystarczająco dobry, co napisać i jaki filtr nałożyć. I po co? 

I tak komuś się Twoje zdjęcie nie spodoba, ktoś wyśmieje Twojego storisa. Nie da się dogodzić wszystkim, więc po co w ogóle próbować? Jeśli nikogo nie krzywdzisz, masz prawo robić to, co uważasz za słuszne.

Brzmi to wszystko dosyć górnolotnie, no ale naprawdę. Dlaczego stresujemy się, że ktoś pomyśli, że to głupie, czy próżne, że robimy sobie zdjęcia?

Ja uwielbiam mieć pamiątki z każdego możliwego momentu. Chcę zapamiętać, że miałam super sukienkę z lumpka, że tej wiosny pięknie kwitły kwiaty, że moja Łajcia była najsłodsza w tym właśnie momencie. Czy to jest próżne i głupie? Nie sądzę.

Jeśli czujesz podobnie – spróbuj uchwycić te momenty na zdjęciach i nie bój się, co pomyślą inni. 

2. Jeśli ktoś na Ciebie patrzy, niekoniecznie oznacza to, że myśli o Tobie negatywnie.

To zdanie bardzo pomogło mi ułożyć sobie w głowie! Oczywiście część mijających przechodniów może się zastanawiać o co właściwie chodzi, że ta laska siedzi pod drzewem na prześcieradle i tulka psiaka, ale.. Co Ty byś pomyślał_a, gdybyś zobaczył_a taką scenkę?

Ja prawdopodobnie bym się rozczuliła, że to takie słodkie i fajne, i że też tak chcę! Zawsze staram się zakładać, że ludzie mają dobre intencje i jeśli nawet patrzą to może jest to wzrok zaciekawienia? Robienie sesji w miejscach mocno publicznych nie jest chyba jeszcze aż tak oczywiste, więc nic dziwnego, że ktoś z zaciekawieniem (i być może nawet sympatią) może na Ciebie spojrzeć. Nie martw się tym. 

Nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby ktoś wprost wyśmiał moje pozowanie albo sesję zdjęciową. Ludzie raczej miło komentują, zagadują, jeśli jestem z Łajką to pytają o nią. A nawet jeśli ktoś pomyśli negatywnie, to i tak nie mam na to wpływu. Więc po co się przejmować? 

3. Pomyśl, że każdy kogo obserwujesz na Instagramie, też przez to przeszedł (i dał radę!)

Czasami taka myśl, że inni też mierzą się z jakimś problemem, że nie jesteśmy w tym sami – może być bardzo wyzwalająca. Dlatego pomyśl o tych wszystkich pięknych zdjęciach, które zapisujesz na Instagramie i Pintereście – na tych ludzi też pewnie ktoś patrzył, ale dali radę. I Ty też dasz! 

Na koniec, mam dla Ciebie małe zadanie! 

  1. Zaplanuj zdjęcia – wybierz miejsce, w którym od dawna chciałeś_aś zrobić zdjęcia, ale nieśmiałość Cię powstrzymywała. 
  2. Zrób zdjęcia – aparatem lub telefonem, jak wolisz!
  3. Bezwstydnie wrzucaj zdjęcie na Instagram bez rozkminiania! 😁

Czekam na Twoje zdjęcia z niecierpliwością! Bzy kwitną, maj jest piękny, nie ma co marnować czasu na zamartwianie się takimi błahymi sprawami ♥️ Baw się dobrze!