A co w maju?
Zaczynamy sezon ślubny! Startujemy już 1. maja. Czuję, że odpocznę dopiero w październiku 😁 Maj zapowiada się naprawdę pracowicie – 4 śluby, kilkanaście sesji, sesje produktowe, a także wyjątkowa sesja w plenerze, który od dawna mi się marzył. Chciałabym obiecać jakiś blogowy kontent, ale przyznam Wam szczerze, że póki co te posty nie są częścią jakiegoś wielkiego planu, a powstają raczej pod wpływem inspiracji i tego co mi akurat w głowie siedzi! Jeśli są tematy, które chcielibyście, by się tu pojawiły – moja skrzynka jest dla Was zawsze otwarta ♥️
W maju pojedziemy też na małą wycieczkę (albo dwie), by troszkę odsapnąć – znalazłam cudowny domek na Slowhopie i mam nadzieję, że w rzeczywistości będzie tak samo uroczy jak na zdjęciach! Jak tak, to zrobimy sielski kontent ♥️
Proszę tylko, by pogoda nam dopisała, obostrzenia się już nie obostrzały i działamy. Miejcie piękny maj! 🌸